Ostatnie zawody w tym roku „Bijemy Rekord” pod patronatem Pawła Korzeniowskiego przeszły do historii i to dosłownie. Za sprawą rewelacyjnego startu Wiktorii Gracjasz na dystansie 400m stylem zmiennym, która ustanowiła wspaniały rezultat, który miejmy nadzieję że zapisze się w historii polskiego pływania tak długo jak ostatni czyli blisko 20 lat. 5.23. tyle od soboty wynosi najlepszy rezultat w historii polskiego pływania wśród 11 latków na dystansie 400 m w najbardziej wszechstronnej konkurencji. To nie jedyny rekord Wiktorii na tych zawodach, ponieważ w swoim drugim starcie na dystansie 50m stylem klasycznym ustanowiła nowy rekord małopolski – Gratulujemy ! Nie tylko starty Wiktorii sprawiały radość podczas zawodów. A to za sprawą CAŁEJ ekipy suskiego „Jasnienia”. Mianowice na pudło załapali się: Marysia Wrona, Ewa Wrona, Wojciech Droński, Mikołaj Pająk, którzy zrealizowali soje założenia przedstartowe. A trzeba przyznać , że założenia i rezultaty były na bardzo wysokim poziomie. Na uwagę zasługuje również start pozostałej ekipy: Juli Parchańskiej – dwa rekordy życiowe i podtrzymanie wspaniałej pasji „życiówek” . Kacpra Surmiaka, który dosłownie ze startu na start chyba zaskakiwał sam siebie poprawia swoje rezultaty. Z kolei Robert Łopatka wracał do domu nie tylko z nowymi rekordami życiowymi, ale i nowymi rekordami klubowymi. Słowa uznania i gratulacje woli walki należą się Milenie Łazarz, która mimo starań i woli walki musiała wycofać się z zawodów z powodów zdrowotnych.
Całej drużynie należą się ogromne gratulacje !